Cóż...
Problemem w moim przypadku jest to, że nie mogę pracować na cały etat. To też odstrasza pracodawców.
1/3 etatu w zupełności mi wystarczy. Lecz kto teraz tak zatrudnia?
"Zostańcie w domu" - przypomniał mi się tekst z czasów covida.
Chyba nie pozostaje mi nic innego jak '"zostać w domu".
Było mi smutno i bardzo źle, lecz Pan Bóg uświadomił mi, że mam zdrowe ręce, zdrowe nogi i na ogół nie przydarzają mi się jakieś ciężkie wypadki, które często spotykają innych ludzi.
Dlatego stwierdziłam, że nie będę się więcej smucić.
Zresztą myślę, że dla Niego nie ma rzeczy niemożliwych
Jak będzie chciał i będzie to dla mnie dobre to mi coś znajdzie.
"Alleluja i do przodu."
Znowu cytuję ojca Tadeusza.
Czasami oglądam wiadomości z jego telewizji na internecie. Są najbardziej aktualne i dostępne.
Nie ma tak, że wszystko jest tylko czarne lub białe. Życie ma wiele pośrednich barw.
"Barwy życia" - namalowała kiedyś taki obraz. Można go zobaczyć na mojej stronie internetowej jako, zdjęcie w tle.
Jest tam serce, tęcza i krzyż, jest także piorun i oko w trójkącie - symbol Boga. Jest także deszcz jako symbol łask.
Kawiarenka dobrych marzeń - taki tytuł nosi moja strona na Facebooku.
Może nie jest za ciekawa, ale jest taka jak człowiek, szukająca dobra i miłości w tym tak bardzo pozbawionym jej świecie.
Chcesz to zajrzyj, zapraszam.
Dodaj komentarz