Być ofiarą
Dawno się nie odzywałam. Była przyczyna. "Zeszłam do otchłani". Czy wróci normalność? Dobre pytanie.
14 lutego 2024 o godz. 3.00 w nocy oddałam się Bogu na ofiarę..
Skończył się post. Ofiara trwa.
blog osobisty
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
Dawno się nie odzywałam. Była przyczyna. "Zeszłam do otchłani". Czy wróci normalność? Dobre pytanie.
14 lutego 2024 o godz. 3.00 w nocy oddałam się Bogu na ofiarę..
Skończył się post. Ofiara trwa.
,.,.,.,.,.
Tu jest potrzebna długa wytrwała modlitwa wielu niemodlacych się dotąd osób.
Zacznijcie się modlić
Czy tu jeszcze na tym świecie ktoś ma właściwe poczucie wartości ?
Trzeba przebaczać, przebaczać i jeszcze raz przebaczać.
77
Jeśli ktoś to czyta to niech idzie do spowiedzi i weźmie pod uwagę też to, że jeśli kapłan nas źle potraktuje na spowiedzi to będziemy mniejszej męki cierpieli w czyścu. Bo to już nie ma dobrych księży. Jest ich mniej niż odrobina. Dlatego trzeba się po prostu wyspowiadać.
I cieszę się że dziś świeci słońce.
Nie to już koniec